Bronisław Geremek był zwolennikiem silnej Polski w silnej Europie, był gorącym euroentuzjastą, ale i realistą. Wiedział, że na wszystko trzeba sobie zapracować. Chciał, aby nasz kraj był jednym z europejskich liderów, żebyśmy nie wstydzili się Europy oraz, żeby Europa nie wstydziła się nas.
13 lipca przypadła druga rocznica śmierci profesora Bronisława Geremka. Pomimo upływu czasu istnieje spora grupa ludzi w Polsce i Europie, która nadal nie może się z tym pogodzić, której bardzo brakuje rad i wsparcia ze strony Profesora.
Dobry człowiek, nieciekawe czasy
Jak powiedział kiedyś Adam Michnik: „Geremek nie godził się na świat oparty na hipokryzji, zakłamaniu i przemocy”, lecz środowisko, w którym przyszło Profesorowi żyć, pracować i aktywnie działać w polityce pełne było kłamstw, dwulicowości oraz brutalności. Zarówno przed jak i po 1989 roku. Profesor starał się jak mógł, aby jakość dyskursu politycznego była jak najlepsza oraz zawsze bronił słabszych.
Wielu krytyków zarzucało Bronisławowi Geremkowi, że był członkiem Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, zapominając o historycznym kontekście. Profesor był aktywnym działaczem partyjnym w czasach odwilży, po październiku 1956 roku, kiedy wielu młodych inteligentów (m. in. Leszek Kołakowski) wierzyło, że mogą zrobić coś dobrego dla kraju, dla społeczeństwa. Wszyscy chcieli normalnie żyć, a zwłaszcza ci, którzy jak Profesor, przeżyli koszmar getta.
Gdy Polska Rzeczpospolita Ludowa zaczęła się obracać przeciw tym, którzy mieli stanowić jej fundament – robotnikom, tym, którzy mieli stanowić jej przyszłość – studentom oraz gdy polscy żołnierze wzięli udział w inwazji na Czechosłowację Bronisław Geremek opuścił szeregi PZPR. Od drugiej połowy lat 70. Profesor zaczął otwarcie i aktywnie przeciwstawiać się systemowi Polski Ludowej, działał w Towarzystwie Kursów Naukowych. Kiedy w 1980 roku powstała „Solidarność” został jednym z jej doradców. W czasie stanu wojennego był internowany, trafił także do więzienia w 1983 roku. Pod koniec ostatniej dekady PRL działał w Komitecie Obywatelskim przy Lechu Wałęsie, wziął udział w obradach Okrągłego Stołu z ramienia „Solidarności”.
W wolnej Polsce
Bronisław Geremek do Sejmu dostał się po raz pierwszy w 1989 roku i był posłem nieprzerwanie do 2001 roku. W czasach swej aktywności w polskim parlamencie był przewodniczącym Obywatelskiego Klubu Parlamentarnego, klubu poleskiego Unii Demokratycznej oraz Unii Wolności. Swoją drogę partyjną po 1989 roku zaczął od Ruchu Obywatelskiego Akcja Demokratyczna, później zakładał UD i UW (w latach 2000 – 2001 był jej przewodniczącym), a od 2005 roku należał do Partii Demokratycznej.
Mało osób wie, że w 1991 roku Profesor Geremek był desygnowany przez prezydenta Wałęsę na premiera, lecz nie zdołał utworzyć rządu. Natomiast od 1997 do 2000 roku pełnił funkcję ministra spraw zagranicznych w rządzie Jerzego Buzka (odszedł z MSZ po rozpadzie koalicji AWS – UW). Warto pamiętać, że podpis Bronisława Geremka znajduję się pod dokumentami akcesyjnymi Polski do Paktu Północnoatlantyckiego.
W 2004 roku Profesor został europarlamentarzystą, wybranym z listy Unii Wolności w Warszawie. W pierwszych w naszej historii wyborach do Parlamentu Europejskiego Profesor dostał najwięcej głosów w swoim okręgu oraz osiągnął drugi wynik w skali kraju. W PE Bronisław Geremek należał do frakcji ALDE (Porozumienie Liberałów i Demokratów na rzecz Europy).
Profesor nie zaprzestał także swej działalności naukowej. Był historykiem – mediewistą, pracował na Uniwersytecie Warszawskim, w Państwowej Akademii Nauk oraz Kolegium Europejskim w Natolinie.
O Profesorze, Przyjacielu.
Bronisław Geremek zginął tragicznie 13 lipca 2008 roku w wypadku samochodowym. Po jego śmierci wiele znanych osób wspominało Profesora:
Adam Michnik: „(.) Geremek był najprawdopodobniej najinteligentniejszym politykiem po stronie solidarnościowej (.)”.
Bernard Kouchner: „Bronisław był przede wszystkim wielki Polakiem, jedną z tych osób, które nieustannie broniły, twardo i inteligentnie, miejsca Polski w Europie po stronie demokracji.”
Tadeusz Mazowiecki: „Był Polakiem wśród Europejczyków i Europejczykiem wśród Polaków.”
Jose Manuel Barroso: „Bronisław Geremek był przedstawicielem tej mądrości, którą tylko najwięksi erudyci potrafią wykorzystać w służbie dla spraw najpiękniejszych.”
Jerzy Buzek: „Jego odejście silnie przeżyliśmy. (.) Parlament Europejski stracił jednego z najlepszych parlamentarzystów. Straciliśmy kogoś, kogo nie da się tak łatwo zastąpić.”
Graham Watson: „Jestem dumny, że miałem takiego człowieka w gronie swych przyjaciół i szeregach ALDE. Geremek był człowiekiem wielkiej kultury, którego wiara została wykuta w sercu europejskich dramatów XX wieku.”
Spuścizna Profesora
Nie ulega wątpliwości, że Profesor Bronisław Geremek był wielkim człowiekiem, szanowanym politykiem, ale przede wszystkim autorytetem jakich dzisiaj nam tak bardzo brakuje. Zarówno my – młodzi ludzie, którzy rozpoczynają dopiero swoją społeczną czy polityczną działalność jak i ci ciut starsi młodzi (zwłaszcza duchem), powinniśmy pamiętać o ideałach, które kierowały Profesorem, o tym, że należy nieprzerwanie pracować na rzecz Polski. Pamiętajmy o tolerancji i otwartości tak cenionych przez Bronisława Geremka. Musimy wciąż mieć na uwadze to co było tak dla niego ważne – w każdym swym działaniu powinniśmy reprezentować siebie i być odpowiedzialnymi za to co robimy, ale także o tym, iż swoim postępowaniem dajemy świadectwo o Polsce i Polakach. Bronisław Geremek był zwolennikiem silnej Polski w silnej Europie, był gorącym euroentuzjastą, ale i realistą. Wiedział, że na wszystko trzeba sobie zapracować. Chciał, aby nasz kraj był jednym z europejskich liderów, żebyśmy nie wstydzili się Europy oraz, żeby Europa nie wstydziła się nas.
Od 13 lipca 2008 roku minęło co prawda sporo czasu, zmieniliśmy się my i zmienił się świat, ale jedna rzecz pozostaje niezmienna: Bronisław Geremek wciąż jest wzorem do naśladowania, duchowym przywódcą ruchu liberalnego w Polsce.