Atak kibiców na meksykańskich marynarzy w Gdyni widziany z Meksyku
Okręt szkolny Cuauhtémoc (imię ostatniego meksykańskiego azteckiego) władcy 1496-1525) został zbudowany w Bilbao w Hiszpanii; Marynarka Meksykańska nabyła go 29 lipca 1982 roku. Statek jest wykorzystywany wyłącznie w celach szkoleniowych dla wysokiej rangi oficerów, kadetów oraz w celu propagowania sztuki żeglarskiej. Od 1983 roku, corocznie statek wraz z załogą bierze udział w międzynarodowych regatach, uroczystościach i ćwiczeniach wojskowych, w ramach których do roku 2012 przepłynął 616,980 mil biorąc udział w 4903 rejsach.
Podczas wspomnianych wypraw okręt szkolny Cuauhtémoc wygrał wiele nagród i zdobył liczne odznaczenia, w tym został uhonorowany prestiżowym trofeum “Cutty Sark” dwukrotnie podczas swego udziału w serii regat Tall Ships “Cutty Sark”; trofeum jest najwyższym odznaczeniem do zdobycia w tym właśnie wydarzeniu i jest ono przyznawane statkom, których załoga wykazuje się szczególną dozą przyjaźni i międzynarodowego zrozumienia.
12 kwietnia tego roku Prezydent Enrique Pena Nieto przewodniczył ceremonii wypłynięcia okrętu szkolnego Cuauhtémoc z portu, który podniósł kotwice i wyruszył w rejs instruktażowy zwany “Europa 2013”. Okręt dobił do portu w Acapulco, Guerrero, po 242 dniach żeglugi wpłynął do portu Balboa, następnie Panama, Veracruz, Meksyk, Hawana, Kuba, Norfolk, USA; Bordeaux i Rouen, we Francji, Den Helder, Holland, Bergen, w Norwegii, Aarhus w Danii; Helsinki w Finlandii, St. Petersburg w Rosji, Szczecin w Polsce, Ryga na Litwie, Gdynia w Polsce, Lizbona w Portugalii, Kadyks i Santa Cruz de Tenerife w Hiszpanii i Cartagena de Indias w Kolumbii.
“Okręt szkolny Cuauhtémoc, hartujący umysł i ducha osób wstępujących na jego pokład, stanowi bez wątpienia żywy symbol ducha żeglarstwa, który charakteryzuje podstawowe elementy Marynarki Meksyku, zawsze gotowy do służby swojemu krajowi”, podkreślił prezydent w swoim przemówieniu.
Lecz nagle na pokładzie trójmasztowego statku typu ryg-szkuner o 23 żaglach o długości 90,5 metrów (maksymalna długość żagli), szerokiego na 12 metrów (maksymalna szerokość), wymieniającego 1000 800 ton wody w swym śladzie torowym i ukazującego widok zapierający dech w piersiach po rozwinięciu swego żagla o powierzchni 2000 368 m2, wydarzyło się coś absolutnie nieoczekiwanego.
W niedzielę 18 czerwca, początkowo za pośrednictwem You Tube, następnie na łamach sensacyjnych wiadomości opublikowanych w amerykańskiej telewizji (CNN, FOX), aż do poniedziałku 19-ego w radiu krajowym, telewizji i gazetach, donoszono, że w nieznanym miejscu w Polsce (większości Meksykanom Polska znana jest wyłącznie z Krakowa za sprawą Papieża Jana Pawła II oraz z Warszawy – stolicy kraju), załoga okrętu szkolnego Cuauhtémoc, została napadnięta i pobita.
Na początku, wyłącznie za sprawą pierwszego nagrania i wersji wiadomości amerykańskich, to, co się stało nie było oczywiste dla opinii publicznej. Również wtedy gdy wszyscy zobaczyli, że wyłącznie meksykańscy marynarze zostali zatrzymani przez polską policję, co wywołało nie lada zamieszanie w mediach publicznych, w szczególności zaś komentarze zawarte w nagraniach i na niektórych blogach wskazujące na to, że to właśnie Meksykanie stali się przyczyną konfliktu, do którego doszło z powodu niestosownego zachowania wobec polskiej kobiety.
Jednakże wersja nie była do końca spójna według meksykańskiej części opinii publicznej, głównie z takiego powodu, że do udziału w rocznym rejsie na pokładzie okrętu szkolnego Cuauhtémoc są wybierani wyłącznie najlepsi studenci marynarki Meksyku, jak również dlatego, że napastnikami okazali się być chuligani drużyny piłkarskiej (Ruch Chorzów), których charakteryzują głowy ogolone na łyso.
Następnie pojawiło się drugie nagranie (jak nam wiadomo pochodziło ono od polskiej policji), na którym widać jak polska dziewczyna podaje butelkę Meksykanom, a następnie chwilę potem, grupa licząca około 30 polskich mężczyzn atakuje niczego niespodziewających się marynarzy. Po wyemitowaniu tego nagrania, sprawa urosła do rangi państwowej. Prezydent, Senatorowie, Przedstawiciele Rządu, Sekretarz Spraw Zagranicznych, kilku ambasadorów, a także najbardziej skromni i niepiśmienni Meksykanie wygłaszali przemówienia apelując o szacunek dla ofiar i wyznaczenie kary za popełnione czyny.
W ten czwartek, 22 sierpnia, załoga okrętu szkolnego Cuauhtémoc: 8 kapitanów, 45 oficerów, 3 oficerów zaproszonych z armii krajowej i sił powietrznych, 74 kadetów, 120 uczniów jak również 4 oficjalnych gości z Argentyny, Brazylii, Kolumbii i Chile, w sumie 254 osoby, pożegnała się i podziękowała za solidarność władz i mieszkańców Gdyni, kończąc tym samym jedno z najbardziej wstydliwych wydarzeń jakie miały miejsce w historii stosunków polsko-meksykańskich.