Mija rok od czasu, gdy opublikowano wyniki śledztwa SOKO Tierschutz, przeprowadzonego przez pracownika firmy LPT, w placówce laboratorium w Mienenbüttel. W materiale filmowym i w przedstawionym raporcie udokumentowano niewyobrażalną skalę cierpienia. Firma rażąco naruszała także standardy określone w dyrektywie 2010/63/UE. Mimo to niedawno sąd uchylił zakaz działalności tego labolatorium. Jaki będzie dalszy rozwój sytuacji i czy zwierzęta mogą liczyć na lepszą ochronę? I czy klientki i klienci LPP znają prawdziwą cenę zlecanych takim laboratoriom usług?
Przypomnimy, firma LPT Laboratory of Pharmacology and Toxicology GmbH & Co. od 50 lat wykonuje badania toksykologiczne in vitro oraz in vivo, jak również badania farmakokinetyczne i farmakodynamiczne. Jest jedną z największych prywatnych firm w Niemczech realizującą zlecenia w tym obszarze i współpracuje z najważniejszymi firmami farmaceutycznymi, biotechnologicznymi i innymi podmiotami zlecającymi badania na zwierzętach. Zatrudnia 175 pracowników w trzech placówkach: Mienenbüttel w Dolnej Saksonii, Neugraben w Hamburgu and Wankendorf w Schleswig-Holstein. Na stronie internetowej LPT możemy przeczytać, że firma pracuje zgodnie z narodowymi i międzynarodowymi regulacjami, jej pracownicy są wysoce wykwalifikowani, a wykonywane badania są oferowane w uczciwej cenie.
W placówce Mienenbüttel, w której przeprowadzono śledztwo w 2019 roku, wykonywano badania na zwierzętach takich jak myszy, szczury, króliki, koty, psy rasy beagle i małpy. Dyrektywa 2010/63/UE określa zasady, na jakich należy przeprowadzać badania z wykorzystaniem zwierząt. Jedną z głównych wytycznych jest zasada 3R, rozwinięta jako „Replacement, Reduction and Refinement”. Oznacza to, że w Unii Europejskiej nie wolno przeprowadzać badań, które wywołują zbędne cierpienie zwierząt.
Na materiałach nagrywanych potajemnie przez jednego z pracowników ukazana jest niebywała skala cierpienia: psy umierające w agonii, bez odpowiedniej opieki weterynaryjnej; koty w zbyt małych klatkach, w pozycjach wskazujących na silne cierpienie; małpy wyjące z bólu, krępowane klamrami wokół szyi. Ze śledztwa wiemy, że nie były to jednorazowe sytuacje – pracownik zbierał materiał przez 4 miesiące pracy w placówce.
Od 2018 r. przeprowadzono w laboratorium w Mienenbüttel cztery kontrole, jednak żadna z nich nie wykazała nieprawidłowości. Jest to kolejny dowód na to, że nadzór nie wystarczy, by zapewnić dobrostan zwierząt. Następstwem publikacji wyników śledztwa, była niezapowiedziana kontrola niemieckich służb weterynaryjnych, po której rozpoczęto postępowanie sądowe przeciwko LPT. Kolejnym rezultatem publikacji materiałów była reakcja szwajcarskiej firmy biotechnologicznej Inthera Bioscience – zawiesiła współpracę z LPT do czasu wyjaśnienia sytuacji. Podobnie postąpiła Boehringer Ingelheim, jedna z największych firm farmaceutycznych na świecie.
Na początku 2020 roku zawieszono licencję firmy LPT na wykonywanie badań z udziałem zwierząt. Było to wielkie zwycięstwo SOKO Tierschutz i Cruelty Free International, organizacji, które przeprowadzały śledztwo i walczą o zakaz wykonywania badań z udziałem zwierząt. Niestety, pod koniec sierpnia 2020 roku Sąd Administracyjny w Hamburgu ponownie zezwolił na działalność placówki w Neugraben, mimo trwającego postępowania przeciwko firmie. Czy teraz koszmar zwierząt rozpocznie się na nowo? Czy nakaz zmiany personelu, odpowiedniego przeszkolenia pracowników i zwiększenia liczby kontroli wystarczy?
Od początku ujawnienia wyników śledztwa prowadzę korespondencję z Komisją Europejską i monitoruję sprawę. Celem polityków i polityczek jest bowiem przenoszenie wyników działań organizacji na forum debaty europejskiej. Zaraz po publikacji raportu, wraz z niewielką grupką posłów i posłanek zorganizowałam w Parlamencie Europejskim publiczną prezentację raportu. Skierowałam w tej sprawie do Komisji Europejskiej interpelacje. Bo przecież jedną z nadrzędnych wartości Unii Europejskiej jest dbanie o dobrostan zwierząt. Tylko czy Unia Europejska stanie się światową liderką praw zwierząt? Czy zacznie wyznaczać trendy w tym zakresie? Marzy mi się, aby UE chciała mieć i miała wizerunek organizacji, która poważnie traktuje prawa zwierząt, której twarzą są zwierzęta żyjące w dobrostanie, a nie zwierzęta z laboratorium w Mienenbüttel. Potrzebujemy mapy drogowej Unii Europejskiej wyznaczającej ścieżkę i harmonogram odchodzenia od testów na zwierzętach. Musimy wyznaczyć ambitny cel – datę, do której UE stanie się wolna od testów, od wykorzystywania zwierząt do celów naukowych. To wymaga woli politycznej i uruchomienia funduszy na rozwój alternatyw. Na razie mija rok, rok, kiedy wielu i wiele z nas żyło obrazami zwierzaków w tym laboratorium, a Komisja Europejska nie przedstawiła żadnych propozycji… Strach pomyśleć, ile jest takich miejsc, ile zwierząt jest tak wykorzystywanych i ginie w taki sposób.
Bo laboratorium LPT nie jest jedyne, a do nadużyć wobec zwierząt laboratoryjnych i wykorzystywanych do celów naukowych dochodzi na całym świecie. Materiały z różnych śledztw pokazują, że problem jest systemowy. A polega on na naszym postrzeganiu zwierząt jako „modeli zwierzęcych”, rzeczy, przedmiotów badań, a nie – czujących istot. Przekonanie, że mamy prawo wykorzystywać zwierzęta do swoich celów, leży u źródeł prawa, które pozwala na wykorzystywanie zwierząt w laboratoriach. Nawet placówki postrzegane jako prestiżowe i o najwyższej jakości usług okazują się być piekłem dla zwierząt. Jedynym sposobem na zapewnienie zwierzętom należytej ochrony jest drastyczna redukcja liczby zwierząt wykorzystywanych do celów naukowych, a w przyszłości- całkowity transfer badań na modele alternatywne.
Warto podkreślić, że – co potwierdzono naukowo – większość testowanych na zwierzętach substancji nie przechodzi fazy badań klinicznych z udziałem ludzi. Jeżeli zależy nam, jako ludzkości, na rozwoju nauki, musimy inwestować w alternatywne sposoby badań. Jeśli kogoś nie przekonuje argument, że wykorzystywanie zwierząt jest nie tylko nieetyczne, to może przekona go argument, że jest nieefektywne.
Przydatna lektura:
- O’Brien, P. (2019, October 18). Undercover footage reveals ‚nightmarish’ animal testing in German lab. Retrieved September 09, 2020, from https://observers.france24.com/en/20191017-germany-animal-testing-lab
- Posted By Cat on 26th August 2020. (2020). LPT laboratory allowed to reopen. Retrieved September 09, 2020, from https://crueltyfreeeurope.org/what-we-do/latest-news-and-updates/lpt-laboratory-allowed-reopen
- Hartung, T. (2013). Look back in anger – what clinical studies tell us about preclinical work. Altex, 30(3), 275-291. doi:10.14573/altex.2013.3.275
- Swiss pharmaceutical firm lets dogs die cruel death . (2019, October 16). Retrieved September 09, 2020, from https://www.swissinfo.ch/eng/animal-testing-_swiss-pharmaceutical-firm-lets-dogs-die-cruel-death-/45302008
- Cruel treatment of laboratory animals shows failure in the implementation of EU Directive. (2019, October 16). Retrieved September 09, 2020, from https://www.eurogroupforanimals.org/news/cruel-treatment-laboratory-animals-shows-failure-implementation-eu-directive
- The German LPT laboratories are allowed to resume animal testing. (2020, August 31). Retrieved September 09, 2020, from https://www.eurogroupforanimals.org/news/german-lpt-laboratories-are-allowed-resume-animal-testing
- Williams, S. (n.d.). German Lab Faces Criminal Charges After Undercover Investigation. Retrieved September 09, 2020, from https://www.the-scientist.com/news-opinion/german-lab-faces-criminal-charges-after-undercover-investigation-66579
- Busby, M. (2019, October 15). ‚Barbaric’ tests on monkeys lead to calls for closure of German lab. Retrieved September 09, 2020, from https://www.theguardian.com/environment/2019/oct/15/barbaric-tests-on-monkeys-lead-to-calls-for-closure-of-german-lab
- Welcome to LPT. (n.d.). Retrieved September 09, 2020, from https://www.lpt-pharm-tox.de/index.php
- Nawrat, A. (2019, October 02). Are we nearing the end of animal testing in pharma? Retrieved September 09, 2020, from https://www.pharmaceutical-technology.com/features/end-of-animal-testing-in-pharma/