„Choć coraz bliżej nam do brytyjskiego sceptycyzmu, Unia Europejska wciąż pozostaje dla nas naturalnym miejscem na Ziemi.
Przez blisko ćwierć wieku dominowało przekonanie, że rozwój Unii Europejskiej i Polski to dwa powiązane ze sobą, komplementarne procesy. Nie znaczy to oczywiście, że nie pojawiały się odmienne opinie.
W państwach Europy Zachodniej wielu przestrzegało przed rozszerzeniem Unii o Polskę, upatrując w tym zagrożenia dla dalszego pogłębiania integracji.”