Tegoroczne Igrzyska Wolności online pod hasłem przewodnim „Świat po pandemii” w głównej mierze skupią się na przekształceniu, jakiemu aktualnie ulega świat w związku z pandemią COVID-19. Tematyka – jak zawsze w przypadku tego wydarzenia – szeroka i wielowątkowa, narracyjnie przeplatać będzie wątki pandemiczne, ekonomiczne, społeczne, technologiczne, kulturalne czy polityczne, próbując odpowiedzieć na pytanie, jak wyglądać będzie otaczająca nas rzeczywistość po pandemii (choć wciąż nie wiadomo, czy jesteśmy już choćby na jej półmetku). Obecne będą także dyskusje o klimacie, co dla mnie – osoby zajmującej się tematyką wpływu czynników środowiskowych na zdrowie, wydaje się absolutnie uzasadnione, a nawet oczywiste.
O ile o zmieniającym się klimacie Ziemi i konsekwencjach tej zmiany jeszcze kilka lat temu w Polsce mówiło się w kontekście nawiązań do środowiska przyrodniczego, utraty bioróżnorodności, podnoszenia globalnego poziomu temperatury czy oceanu światowego, o tyle aktualnie nikt nie ma wątpliwości, że jest to zagadnienie zdecydowanie przekraczające wymiar środowiskowy, zawierające w sobie mnogość innych obszarów i korelacji oraz nawiązujące do wszystkich aspektów życia na naszej planecie.
Pandemia COVID-19 jest tematem wymagającym pilnej uwagi i przedsięwzięcia wszelkich możliwych środków zaradczych – co udowadnia nam, że możliwa jest próba (czy udana – to już osobna dyskusja) mobilizacji wszelkich sił do walki z zagrożeniem. Czy nadchodząca katastrofa klimatyczna, opisana naukowo, uargumentowana, przewidywalna i niezaprzeczalna, nie wymaga takiego samego podejścia? W 2020 roku, pięć lat po przyjęciu Porozumienia Paryskiego, wciąż trwają rozmowy nad przyszłością gospodarki węglowej w Polsce, a pracownicy sektora mamieni są obietnicami planów wydobycia tego surowca do 2049 roku.
Kiedy powinniśmy otwarcie skonfrontować się z problemami utraty zdrowia, życia, piętrzenia się kosztów zewnętrznych, nadchodzących migracji na nieznaną dotąd skalę czy konfliktów zbrojnych związanych ze zmianą klimatu? Odpowiedź jest prosta – już dawno temu. W Polsce wiele z tych kwestii – za sprawą uzależnienia Polski od spalania węgla, układów politycznych, polityk i strategii opartych na błędnych założeniach – zostało przemilczane czy zaniedbane. Teraz, w obliczu pandemii, fatalnie funkcjonującej służby zdrowia, kulejących systemów zarządzania kryzysowego czy unaocznionego nierozerwalnego związku tkanki ludzkiej z biosferą (której jesteśmy częścią, o czym nazbyt często zapominamy) jest moment na działanie. W przeciwieństwie do COVID-19 w tym przypadku mamy już niezbędną wiedzę, środki zapobiegawcze i rozwiązania, które mogą nas uratować przed serią kolejnych fatalnych zdarzeń. Powinniśmy je natychmiast wdrażać zgodnie z popularną aktualnie koncepcją „green recovery”, czyli odbudowy świata po pandemii w sposób zrównoważony, uwzględniający potrzeby ludzi, środowiska przyrodniczego i klimatu. W wielu miejscach, głównie dzięki inicjatywom podejmowanym przez samorządy, zachodzi już pozytywna zmiana zwłaszcza w zakresie adaptacji. Niemniej jednak tempo zmian jest wciąż zbyt powolne, a natychmiastowa redukcja emisji ze wszystkich sektorów – niezbędna.
Zostałam zaproszona do moderacji dwóch dyskusji panelowych podczas tegorocznych Igrzysk. Pierwsza z nich dotyczy edukacji klimatycznej – podczas panelu Edukacja klimatyczna – wyzwania, zadania i nadzieje? w gronie wybitnych prelegentów, wśród których znajdą się reprezentanci sektora zdrowia, Global Compact Poland, Strajku Klimatycznego, biznesu oraz sztuki i aktywizmu dyskutować będziemy o tym, jaki oceniamy poziom świadomości na temat zmiany klimatu i związany z nim poziom zaangażowania w walkę z kryzysem klimatycznym. Zastanowimy się, z czego wynika negacjonizm klimatyczny, jak budować odpowiedzialny klimatycznie biznes oraz jak najlepiej uświadamiać ludzi, by zmotywować ich do prośrodowiskowych krótko- i długoterminowych działań. Spotkanie odbędzie się w sobotę w godzinach 14.30 – 16.00, na Arenie 5.
Drugim spotkaniem, którego będę miała przyjemność być moderatorką jest Zielone Państwo Dobrobytu – panel dyskusyjny we współpracy z Greenpeace Polska (sobota 18.45 – 19.30, również Arena 5). Tu z kolei, po prezentacji przedstawiciela Greenpeace Polska założeń Zielonego Państwa Dobrobytu, koncepcji opierającej się na odejściu od starej, znanej nam „normalności” czyli gospodarki opartej na idei nadkonsumpcji i nieograniczonego wzrostu, dyskutować będziemy z przedstawicielkami UNEP-GRID, FOR oraz Greenpeace nad realnym wdrażaniem w życie postulatów proponowanego programu. Zastanowimy się nad możliwościami i barierami efektywnych inicjatyw w zakresie troski o klimat, porzucenia PKB jako niemiarodajnego wskaźnika rozwoju i błędnego synonimu sukcesu czy rozwoju rolnictwa ekologicznego. Spróbujemy wyznaczyć dalsze kroki i wizję świata, w którym otaczamy Ziemię szacunkiem i opieką, a ona nie odpowiada naszej rabunkowej i nieracjonalnej, hipereksploatacyjnej polityce negatywnym sprzężeniem zwrotnym zagrażającym przyszłości naszych dzieci i wnuków.
Ponadto, organizatorzy udzielili mi głosu w sesji Thinking aloud – world after pandemic (niedziela, 18.00 – 19.30), podczas której odniosę się do kwestii środowiskowo-klimatycznych w kontekście globalnym jako wyzwań czekających na nas po wyjściu z pandemii COVID-19. Również serdecznie zapraszam.
Pozostając przy zagadnieniach proklimatycznych polecam Państwa uwadze także panele: European Green Deal: A Chance for Poland and CEE? (sobota 16.15 – 17.45), Free market and green policy (sobota, w tych samych godzinach), Przyszłość transportu oraz wyzwania środowiskowe po pandemii (niedziela 12.45 – 14.15), a także Antropocen dla początkujących, spojrzenie w przyszłość dla zaawansowanych? (niedziela 16.30 – 17.45). Z pewnością podczas każdego z nich dyskutowana będzie również wizja wspomnianego „green recovery”.
Oprócz wyżej wymienionych tematów sama chętnie śledzić będę dyskusje wokół kultury, praw kobiet czy np. fizyki kwantowej. Do zobaczenia wirtualnie podczas Igrzysk.
Autor zdjęcia: Aaron Burden