Kino Saamów i włoska (bez)troska w Zwierzyńcu, Kino Anki i Wilhelma Sasnalów we Wrocławiu, w końcu retrospektywa twórczości Neila Jordana w Kazimierzu Dolnym nad Wisłą – tak zapowiada się lato 2025 w filmowym wydaniu. Gdzie warto zajrzeć? Czego nie można przeoczyć? Przygotowaliśmy dla Was garść rekomendacji.
Kino saamskie zachwyca świat na festiwalach od Wenecji po Toronto. Publiczność Letniej Akademii Filmowej jako pierwsza w Polsce przekona się dlaczego. Przez dziesięciolecia rdzenna ludność Północy, zamieszkująca tereny Norwegii, Szwecji, Finlandii i Rosji była pozbawiona głosu. Dziś mówi o sobie donośnie, wykorzystując film jako najmocniejsze narzędzie ekspresji. W sekcji „Kino Saamów” w Zwierzyńcu zostaną pokazane dzieła wizualnie olśniewające, duchowo głębokie, poruszające najważniejsze tematy: tożsamość, wolność, relację z naturą i walkę o zachowanie języka i tradycji. Filmowcy łączą kino społeczne, polityczne i głęboko osobiste, podejmując tematy takie jak kolonializm, przymusowa asymilacja, ekologia, prawa człowieka, duchowość i więzi rodzinne. Każdy z nich stanowi głos sprzeciwu wobec historycznej niesprawiedliwości i jednocześnie celebrację wyjątkowej kultury, języka i wrażliwości Saamów. Warto obejrzeć „Je’vida” – pierwszy film fabularny w języku północnosaamskim uznany za jeden z najważniejszych debiutów ostatnich lat. Wzruszy „My Father’s Daughter”, w którym powrót do przeszłości staje się początkiem uzdrowienia. „Ellos Eatnu – Let the River Flow” pokaże, jak silna może być społeczność, która nie godzi się na milczenie. Zobaczymy również „Eallogierdu. The Tundra Within Me” – refleksyjną medytację o relacji człowieka z naturą i „Ealát” – wnikliwy dokument o hodowcach reniferów w dobie zmian klimatycznych. Przegląd przygotowano we współpracy z Ambasadą Królestwa Norwegii. Jego kuratorem jest Artur Zaborski.
Po ponad dekadzie do Zwierzyńca wraca też kino włoskie. Twórcy i twórczynie tegorocznej włoskiej sekcji LAF zapraszają widzów i widzki do wielu intymnych i poetyckich podróży. Żadne z nich nie boi się reprezentacji Półwyspu Apenińskiego jako krain wielkiego piękna, wielkiej miłości, ale też… równie wielkich cierpień. Nawet wtedy, kiedy wizje filmowców dryfują w stronę realizmu magicznego i filmowej nostalgii, ich spojrzenie nigdy nie jest oderwane od realnych bolączek i (często wciąż nierozliczonych) traum. Za sprawą autorskiego zestawienia filmów Diana Dąbrowska – kuratorka sekcji – pokazuje Italię, jej tożsamość narodową, historię, kulturę, „geografię emocjonalną” czy problemy społeczno-polityczne z „kobiecej perspektywy”, która objawia się za sprawą pracy kobiet zarówno „za kamerą” („Vermiglio”, „Gloria!”), jak i „przed kamerą” („Diamenty”, „Bogini Partenope”, „La familia”). Ekranowe Włoszki – niezależnie od wieku i czasów, w jakich przyszło im żyć – nadają ton filmowej narracji. Spotykamy je w rolach opiekunek i matek, przyjaciółek, buntowniczek, marzycielek i wizjonerek; jeśli na ich drodze pojawi się przeszkoda, zrobią wszystko, aby ją pokonać i walczyć dalej. Potrafią działać indywidualnie („Bogini Partenope”), ale świetnie sobie radzą jako solidarna wspólnota („Diamenty”, „Gloria!”). Każdy z wyselekcjonowanych tytułów to oskarżenie wobec – tych widzialnych i niewidzialnych – struktur patriarchatu i toksycznej męskości. Najlepszym tego przykładem jest „La familia”, w której reżyser Francesco Costabile opowiada o przemocowej figurze sprawującego bezwzględną władzę nad swoimi najbliższymi pater familias. Pokazy włoskiego kina na Letniej Akademii Filmowej odznaczają się piękną i bogatą tradycją. W latach 2009-2012 udało się zrealizować w Zwierzyńcu retrospektywy tak ważnych mistrzów, jak Marco Bellocchio, Paolo i Vittorio Taviani, Gianni Amelio, Tinto Brass czy Pupi Avati; ten ostatni wraz ze swoim bratem, producentem Antoniem Avati, specjalnie przyjechali z Rzymu na Roztocze, aby uczcić 10-lecie LAF-u i pierwszy taki kompletny przegląd Avatich w Polsce.
Kolejny przystanek, którego nie wolno pominąć, to Wrocław. Tam rządzi najciekawszy duet reżyserski polskiego kina arthouse’owego. Kino Anki i Wilhelma Sasnalów jest intrygująco osobne, zaskakujące bogactwem filmowych form i literackich tropów. Nigdy nie jest oczywiste, w metaforycznej formie i kamuflażu, diagnozuje i opowiada o tym, co dzieje się wokół nas. Wyłapuje to wszystko, co w polskiej współczesności ważne, irytujące, stłumione i bolesne. Od nakręconego wspólnie debiutu fabularnego – „Z daleka widok jest piękny” – ze wszystkimi kolejnymi filmami Anka i Wilhelm Sasnal obecni byli na festiwalu we Wrocławiu. W ramach retrospektywy festiwalowa publiczność zobaczy pięć filmów nakręconych wspólnie przez duet: „Z daleka widok jest piękny” (2011), „Huba” (2013), „Słońce, to słońce mnie oślepiło” (2016), „Nie zgubiliśmy drogi” (2022) i najnowsze dzieło „Człowiek do wszystkiego”, będzie mieć polską premierę na 25. MFF BNP Paribas Nowe Horyzonty. Oprócz Anki i Wilhelma Sasnalów, do Wrocławia przyjadą stali współpracownicy, aktorzy i aktorki: Agnieszka Podśiadlik, Joanna Drozda, Rafał Maćkowiak, Małgorzata Zawadzka, Andrzej Konopka, Agnieszka Żulewska, Piotr Trojan i Roman Garncarczyk, którzy wezmą udział w spotkaniach z widzami. Kuratorką retrospektywy jest Ewa Szabłowska.
Filmową podróż kończymy w Kazimierzu Dolnym. W ramach retrospektywy reżyserskiej Festiwal BNP Paribas Dwa Brzegi pokaże filmy Neila Jordana, jednego z najbardziej oryginalnych twórców europejskiego kina. Będzie to pięć filmów bardzo rzadko pokazywanych w polskich kinach: „Gra pozorów”, „Śniadanie na Plutonie”, „Mona Lisa”, „Greta” oraz „Detektyw Marlowe”. Twórczość Neila Jordana mierzy się z kulturowymi tabu: tożsamością płciową, seksualnością, śmiercią. Twórca m.in. filmów „Wywiad z wampirem”, „Nie jesteśmy aniołami” czy „Ondine” wciąż wraca do swoich ulubionych tematów: samotności, pamięci, tęsknoty. Styl Jordana to kino autorskie, balansujące między realnością a fantazją. Pochodzący z Irlandii Neil Jordan jest nie tylko cenionym filmowcem, ale również uznanym pisarzem. Twórca m.in. filmów „Wywiad z wampirem”, „Nie jesteśmy aniołami”, „Gra pozorów” czy „Ondine” wraca tu do swoich ulubionych tematów: samotności, pamięci, tęsknoty.
MFF BNP Paribas Nowe Horyzonty, 17 – 27.07, www.nowehoryzonty.pl
BNP Paribas Dwa Brzegi w Kazimierzu Dolnym, 26.07 – 03.08, www.dwabrzegi.pl
Letnia Akademia Filmowa w Zwierzyńcu 10 – 17.08, laffest.pl