Adrian Nikołow z bułgarskiego Instytutu Ekonomii Rynkowej (IME) dokonuje przeglądu intencji i potencjalnych realnych skutków wprowadzanego przez Parlament Europejski „podatku od linków”, w ramach dyrektywy w zakresie praw autorskich na jednolitym rynku cyfrowym (Directive on Copyright in the Digital Single Market).
Zamiast uderzyć w gigantów pokroju Google, Twitter, czy Facebook, dyrektywa najprawdopodobniej przyniesie odwrotny skutek i dotknie niewielkie lub nowo powstałe przedsiębiorstwa mediowe działające m.in . na zasadzie agregatów, a także encyklopedie internetowe – w tym Wikipedię. Uiszczanie opłaty za każdy link godzi w podstawową wolność internetu.
