Sprawą najważniejszą jest kształt mecenatu państwa, jego odideologizowanie, sprawa suwerenności kultury, a w konsekwencji – wolności.
Latem zeszłego roku kilku byłych dyrektorów narodowych instytucji kultury, w tym niżej podpisany, w większości zwolnionych z rażącym naruszeniem prawa, powołało do życia Towarzystwo Kultury Stosowanej, którego celem było zaprojektowanie całościowej reformy sektora. Reformy bardzo praktycznej, opartej na faktach, wiedzy i zagregowanym doświadczeniu. Większość narodowych instytucji w ciągu ostatnich 10-15 lat sama sobie zaaplikowała reformy. Stały się benchmarkami dla całej branży: nowocześnie zarządzane, zsieciowane, inteligentne, wrażliwe, samouczące się. Stały się aktywnymi inwestorami kapitału intelektualnego i społecznego, uczestnikami życia umysłowego, inicjatorami i partnerami wielkich społecznych debat. Instytucje przestały być chłopcami na posyłki lub chłopcami do bicia kolejnych polityków. Stały się organizacjami arms length – podmiotami kultury. Zmieniło się wszystko oprócz samego Ministerstwa i jego portfolio. Na Krakowskim Przedmieściu zmieniali się tylko ministrowie.
Poniższy plan obejmuje zarówno nową legislację, nowelizacje istniejących aktów prawnych, aktów wykonawczych i rozporządzeń, jak i samo portfolio. Skoncentrowany jest na sześciu najważniejszych obszarach: finansowanie kultury, ochrona dziedzictwa, edukacja do kultury, media publiczne, marka narodowa i polityka pamięci. W tym wstępie chcę jedynie wskazać dlaczego sektor kultury jako pierwszy powinien stać się enklawą sprawnego i przejrzystego działania państwa, takim idyllicznym rezerwatem, w którym wszystko działa, publiczne fundusze nie są bezsensownie trwonione, szanowany jest pluralizm. Nisza, która nie podlega chwilowym fluktuacjom nastrojów społecznych ani halucynacjom polityków.
Jest co najmniej pięć powodów, dla których warto, żeby na szczególnych prawach kultura była celem i zarazem wehikułem racjonalnego zwrotu społecznego i politycznego.
1. Żadne państwo nie jest w stanie j e d n o c z e ś n i e przeprowadzić Wszystkich Reform Wszystkiego, od armi po ZUS. Im głębsza zmiana, tym dłużej musi być przygotowywana. Żadna ambitna reforma nie będzie t r w a ł a bez zasadniczej reformy kultury, bo żadna z nich nie immunizuje społeczeństwa przeciwko tanim sloganom i kosztownym szantażom. Bez reformy ministerstwa kultury, żaden wysiłek modernizacyjny nie przetrwa dłużej, niż do kolejnych wyborów, bo będzie wisiał w aksjologicznej próżni.
2. Przez pierwsze dwie dekady wolnej Polski w głównym nurcie życia publicznego dominował zdrowy rozsądek z rzadka zakłócany epizodami szaleństwa. Trzecia dekada nacechowana jest obłąkaniem z rzadka przerywanym epizodami zdrowego rozsądku. Obłęd wyszedł z niszy i wdarł się do głównego nurtu. Tak mszczą się zaniedbania w kulturze, zaniechania w edukacji i lekceważenie roli mediów publicznych. Bez edukacji i akulturacji Polska będzie zataczała się od ściany do ściany politycznego spektrum, a interwały zdrowego rozsądku będą coraz krótsze, aż w końcu będą zbyt krótkie, by mogła się ziścić jakakolwiek głębsza zmiana, by zdążyły wejść w życie wszelkie inne, choćby najpilniejsze i najbardziej pożądane reformy.
3. Nie wszystko jest polityczne w potrzebie pilnej reformy kultury. Na doraźnie polityczne motywy nakłada się zmiana cywilizacyjna o sejsmicznych konsekwencjach. W ciągu zaledwie dekady w macierzy dyscyplinarnej paradygmatu zmieniło się wszystko: model dystrybucji, model finansowania, model uczestnictwa, model kreatywny. Gdyby elementy macierzy zmieniały się co dziesięć lat prawdopodobnie jako gatunek bylibyśmy się skutecznie adaptowali. Nie dajemy rady, bo nic w ludzkiej psychice nie przygotowuje nas na takie tempo i głębokość Zmiany. Pojawiły się lęki i frustracje. W istocie nie mówimy już o lękach epoki, ale o epoce lęku. Lęk – paliwo populistów wszelkiej maści. To oni mają gotowe i łatwe odpowiedzi na trudne pytania. Ignorancję i arogancję populistów jest w stanie powstrzymać tylko kultura i edukacja, lepszego rozwiązania póki co nie wymyślono.
4. Każde państwo, które myśli, że są pilniejsze wydatki, że kultura jest kosztem, prędzej czy później przekonuje się ile kosztuje zaniechanie w tej domenie. Nasze państwo przekonało się w 2015 roku.
5. Każdemu nowemu ministrowi kultury pierwsze cztery lata zajmuje opracowanie nowej strategii, a mało który ma więcej czasu. Może trzeba o tym pomyśleć już teraz? Tym bardziej, że według wiarygodnych szacunków cały sektor (twórcy i pracownicy kultury z rodzinami) reprezentuje ok. 250 tysięcy potencjalnych głosów. Może lepiej mieć jakąś część tych głosów i nie potrzebować ich do zwycięstwa, niż potrzebować i nie mieć?
FINANSOWANIE KULTURY
- Zwiększenie finansowania kultury z 1% do minimum 2% budżetu państwa w perspektywie dekady (minimalny roczny wzrost ok. 0,1%).
- Uznanie poprzez zmianę Ustawy o finansach publicznych, że kultura jest wydatkiem obligatoryjnym, podobnie jak edukacja.
- Wprowadzenie obligatoryjnych kwot do budżetów kultury w samorządzie: wymóg by 35% wydatków samorządów na kulturę było zarządzanych przez podmioty nieinstytucjonalne i obywatelskie (stowarzyszenia i fundacje) z przeznaczeniem na zwiększanie uczestnictwa w kulturze, rozwój czytelnictwa i ochronę zabytków, a 65% przez instytucje, dla których samorząd jest organizatorem lub współorganizatorem.
- Wprowadzenie dobrowolnego 1% odpisu od podatku CIT na rzecz organizacji pożytku publicznego w sferze kultury i edukacji.
- Opodatkowanie reklam w internecie. Wpływy z tego źródła należy przeznaczyć na edukację do kultury z ustawowym wymogiem by 35% tej kwoty trafiło w drodze konkursów do stowarzyszeń i fundacji edukacyjnych, a 65% bezpośrednio do szkół.
- Opodatkowanie gier i zakładów w sieci funkcjonujących poza monopolem państwowym. Wpływy proponujemy przeznaczyć na fundusz świadczeń społecznych dla twórców.
- Odpisy podatkowe dla pracodawców, którzy w ramach świadczeń pracowniczych wprowadzą kupony dla pracowników na zakup książek w wysokości 100% wartości kuponu.
DZIEDZICTWO
- Włączenie dziedzictwa w zrównoważony ekologiczny, społeczny i ekonomiczny rozwój kraju (w ramach strategii horyzontalnych).
- Powołanie programów opercyjnych wspierających budowanie wspólnoty i tożsamości miejsc, miejscowości, regionów, kraju, dziedzictwa światowego i pamięci świata.
- Decentralizacja uprawnień konserwatorskich i deglomeracja instytucji ochrony dziedzictwa.
- Precyzyjna regulacja zadań, odpowiedzialności i prerogatyw między interesariuszami: Ministrem Kultury, Generalnym Konserwatorem i samorządami.
- Na poziomie regionu Samorządowy Konserwator Wojewódzki powinien decydować o zakresie i sposobach ochrony zabytków, wydawać opinie, uzasadnienia i decyzje dotyczące rejestru zabytków i planów zagospodarowania przestrzennego.
- Urząd Generalnego Konserwatora Zabytków powinien:
- uzgadniać wszelkie działania i decyzje dotyczące obiektów na Liście Pomników Historii i Liście Światowego Dziedzictwa Kulturalnego i Naturalnego;
– opracowywać Krajowy Plan Ochrony Zabytków i proramy operacyjne;
– tworzyć standardy ochrony i konserwacji zabytków;
7. Należy powołać Krajową Inspekcję Ochrony Zabytków podlegającą Generalnemu Konserwatorowi Zabytków i blisko współpracującą z Państwową Inspekcją Ochrony Środowiska i Nadzorem Budowlanym.
8. Należy utworzyć Narodowy Fundusz Ochrony Zabytków zarządzający krajowymi programami ochrony, konserwacji i rewitalizacji, wspierający projekty regionalne , lokalne oraz edukacyjne i badawcze.
EDUKACJA DO KULTURY
- Wprowadzenie przedmiotu kreatywność: zajęcia interdyscyplinarne metodą projektową, łączące różne dyscypliny sztuki i nauki.
- Zwiększenie wymiaru edukacji obywatelskiej ze szczególnym uwzględnieniem kultury debat, budowania argumentów i wystąpień publicznych.
- Wprowadzenie przedmiotu edukacja medialna jako nauki praktycznej umiejętności korzystania z przekazów i z sieci.
- Wprowadzenie przedmiotu edukacja wizualna jako praktycznej nauki patrzenia i krytycznego myślenia.
- Wprowadzenie przedmiotu edukacja artystyczna jako praktycznej umiejętności budowania społeczności i współpracy.
- Wprowadzenie przedmiotu edukacja muzyczna jako nauki sztucznego języka oraz myślenia abstrakcyjnego (czytanie nut, gra na instrumencie).
- Wprowadzenie przedmiotu przyszłość jako wiedzy o cywilizacji w społeczeństwie cyfrowym i umiejętności negocjowania tradycji z trendami rozwojowymi.
- Wprowadzenie programu podnoszenia kompetencji kulturowych rodziców dla budowania społeczności wokół szkoły oraz zmniejszenia deficytów społecznych i poznawczych.
- Wprowadzenie w budżecie każdej szkoły środków dedykowanych współpracy z organizacjami pozarządowymi specjalizującymi się w dziedzinie budowy społeczeństwa obywatelskiego, zwiększania uczestnictwa w kulturze i rozwoju czytelnictwa.
- Wprowadzenie systemu rekrutacji i rozwoju kadr edukacji kulturalnej, system stałego podnoszenia kompetencji animatorów/instruktorów.
- Wprowadzenie systemu finansowego wsparcia dla lokalnych partnerstw szkoła – instytucja kultury wraz z systemem preferencji i dodatkowych punktów w programach operacyjnych Ministerstwa Kultury za taką aktywność.
- Wynagradzanie i warunki pracy nauczycieli/animatorów/instruktorów przedmiotów z pkt. 1-6 zgodnie z Kartą Nauczyciela.
POLITYKA PAMIĘCI
I. Restrukturyzacja IPN:
- Włączenie Głównej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu (pion prokuratorski IPN) do struktur prokuratury.
- Włączenie Archiwum i Biura Lustracyjnego IPN do struktur Archiwów Państwowych.
- Reaktywacja Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa podlegającej Ministerstwu Kultury i włączenie w jej struktury Biura Upamiętniania Walk i Męczeństwa i Biura Poszukiwań i Identyfikacji.
- Połączenie Biura Edukacji Narodowej i Biura Badań Historycznych z Instytutem Pileckiego, podporządkowanym MKiDN.
- Zmiana statusu badaczy zatrudnionych w IPN z urzędników na pracowników naukowych (przepisy, standardy, ewaluacja).
II. Muzea
- Odpolitycznienie muzeów historycznych, przywrócenie ich autonomii programowej, zapewnienie pluralistycznego charakteru.
- Reforma, instytucjonalizacja i profesjonalizacja (Krajowej) Rady ds. Muzeów: zwiększenie jej uprawnień i stabilizacja personalna.
- Rada powinna składać się z 9 członków: 3 nominowanych przez MKiDN, 3 przez ICOM Polska, 3 przez Stowarzyszenie Muzealników Polskich, sześcioletnia kadencja, co 2 lata wymiana 1/3 składu Rady.
- Kompetencje Rady:
- wiążące dla MKiDN opiniowanie planów tworzenia nowych placówek prowadzonych i współprowadzonych przez ten resort, a także łączenia bądź likwidacji już istniejących;
- wiążące dla MKiDN opiniowanie kandydatur na dyrektorów poszczególnych placówek prowadzonych i współprowadzonych; opinia Rady byłaby również wiążąca w przypadku zamiaru odwołania przez ministra dyrektora muzeum lub wcześniejszego rozwiązania jego kontraktu menadżerskiego;
- wiążące dla MKiDN opiniowanie podziału dotacji podmiotowej przekazywanej poszczególnym muzeom;
- wiążące dla MKiDN opiniowanie w sprawach przenoszenia zbiorów muzealnych pomiędzy instytucjami;
- wyłanianie w drodze konkursu dyrektora Narodowego Instytutu Muzealnictwa i Ochrony Zbiorów oraz bieżący nadzór nad działalnością tej instytucji.
- Podporządkowanie MKiDN muzeów prowadzonych przez inne resorty (MON, MS).
- Zwiększenie roli i kompetencji Rad Muzeów i Rad Powierniczych działających w muzeach.
MEDIA PUBLICZNE
- Likwidacja Rady Mediów Narodowych.
- Likwidacja abonamentu i wprowadzenie w to miejsce powszechnej opłaty audiowizualnej. Opłata audiowizualna stanie sie podstawą Funduszu Misji Publicznej, dostępnego dla wszystkich uczestników rynku medialnego – publicznych i prywatnych.
- Ustawowe powołanie komitetu nadzwyczajnego ds. reformy i uspołecznienia mediów publicznych z udziałem przedstawicieli komisji parlamentarnych, związków i stowarzyszeń twórczych, izb branżowych, związków sportowych, Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich.
- Nowa ustawa medialna powinna objąć swym zakresem zarówno nadawców publicznych jak i prywatnych . Powinna uwzględniać regulacje dotyczącą produkcji medialnej , dystrybucji jak i digitalizacji całego dziedzictwa audialnego i audiowizualnego ze szczególnym uwzględnieniem powszechnego dostępu do tych treści.
MARKA NARODOWA
- Audyt, ewaluacja i likwidacja Polskiej Fundacji Narodowej.
- Gospodarzem refleksji, architektury i strategii komunikacji marki Polska powinno być MKiDN.
- Wykonawcą strategii komunikacji marki Polska powinien być minister-koordynator w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
- Minister-koordynator będzie odpowiadał za integrację „polityk promocyjnych“ na poziomie resortów-interesariuszy i agencji podległych ministerstwom.
- Rozluźnienie resortowego szczękościsku i wypracowanie wspólnej dla wszystkich ministerstw strategii komunikacji marki narodowej w czterech wymiarach: aksjologicznym, symbolicznym, geopolitycznym i wizualnym.
- Odsilosowanie budżetów, tak by krążący w systemie administracji publicznej miliard złotych na tzw. „działania promocyjne“ mógł zostać racjonalnie zaangażowany do komunikowania marki narodowej.
W opracowaniu powyższego dokumentu udział wzięli: mecenas Wojciech Dziomdziora, prof. Mirosław Filipowicz, Grzegorz Gauden, , prof. Piotr M. Majewski, Michał Merczyński, Anna Michalak Pawłowska z zespołem, Piotr Rypson, Magdalena Sroka, prof. Rafał Wnuk, Tadeusz Zielniewicz.
