Szanowni Państwo,
siewcom chaosu zależy na zburzeniu naszego świata. Podważają wszystkie świętości, w które wierzymy, by w ich miejsce podsunąć nam swoje własne propozycje. Przykładowo, obok marszałka Piłsudskiego ustawiają pomnik denata Kaczyńskiego, jak gdyby pragnęli pamięć o nich z sobą skonfrontować. Czy w ogóle można porównywać żałosną miernotę z ojcem założycielem państwa?
Można. Siewcy chaosu stawiają bowiem nasz świat na głowie. Chlubią się chamstwem i siłą, pochwalają intelektualną mizerię. W tym czasie rewolucji pisowskiej próbują sparaliżować nas strachem, uczynić bezwolnymi, zrezygnowanymi, pogrążyć nas w mroku. Czy my się w ogóle damy?!
Siewcy chaosu są bandyterką. Stworzyli mafijną sieć do korupcji, rozkradania majątku, przywłaszczeń, do nepotyzmu, do zawłaszczania państwa i rozdawnictwa synekur swojakom. Kaczyński wraz ze swymi funkcjonariuszami, siewcami chaosu, rządzi już trzy lata.
Zapraszamy 2 grudnia o 12:00 w Aleję Szucha, tam, gdzie dokładnie trzy lata temu spotkaliśmy się, pełni gniewu i nadziei, by bronić Trybunału Konstytucyjnego: Zaproszenie.
Pamiętacie? Świat był nieco bardziej kolorowy, aniżeli teraz. Nasz społeczny ruch zdewastowała agentura oraz podli karierowicze. Dziś nasz ówczesny lider staje przed niezawisłym jeszcze sądem, by oczyścić się z absurdalnych zarzutów: Po rozprawie.
2 grudnia tego roku wiąże się z inną jeszcze okazją. O zmroku rozpocznie się, trwające do 10 grudnia żydowskie Święto Chanuka, czyli Święto Świateł. Jeśli zatem będzie Wam po drodze, zapraszam wieczorem tego dnia na Plac Grzybowski, gdzie zapalona zostanie pierwsza świąteczna świeca.
Dlaczego w ogóle o tym wspominam? Bo w moim najgłębszym przekonaniu ów gest symbolicznie przeciwstawia się siewcom chaosu. Ponownie porządkuje nasz świat. Przywołuje go do porządku w sposób na poły magiczny, ale też konkretny.
To nasz wspólny świat, w którym pragniemy światła, zwłaszcza w te smętne grudniowe wieczory, kiedy dojmująco nam go brakuje. Wbrew polityce historycznej, wbrew antysemickiej i ksenofobicznej propagandzie, wbrew topornym i ordynarnym architektom zbiorowej wyobraźni.Wbrew nacjonalizmowi i pochwale faszyzmu.
I wiedzcie, że ponownie tego dnia zdarzy się cud, który polega na rozmnożeniu światła. To będzie światło naszych umysłów. Światło, które wleje się w nasze serca, by dodać nam otuchy. Byśmy pokonali siewców chaosu.
Niech zatem 2 grudnia tego roku stanie się dla nas wszystkich, niezależnie od poglądów i pochodzenia, Świętem Światła. Życzę nam tego z całej mocy.
_____
Fot. z nagrania video