Każdy Ukrainiec, który tu przyjedzie, otrzyma automatyczną ochronę. Wszyscy obywatele napadniętego kraju będą mogli pozostać w Unii Europejskiej przez rok, bez wszczynania procedury ubiegania się o azyl.
„Nie będziemy liczyć Ukraińców. Nie będzie to taka procedura, jak w przypadku osób ubiegających się o azyl. Ukrainiec nie będzie musiał czekać na zakończenie tej procedury, może od razu zacząć budować swoje życie. Byłaby to tymczasowa ochrona odnawialna na dwa lata. Następnie zostanie przeanalizowana sytuacja na Ukrainie. Nie chcę pozostawiać żadnych wątpliwości: musimy przepuścić wszystkich. Nie będziemy patrzeć na kolor ich oczu ani skóry. To nie powinno wchodzić w grę” – zapowiedział w weekendowym wywiadzie telewizyjnym belgijski Sekretarz Stanu s.. migracji Sami Mahdi.
Specjalna rządowa platforma internetowa działa od poniedziałku 7 marca i już 22 tysiące mieszkańców Belgii zaoferowało swoją pomoc w tymczasowym zakwaterowaniu ukraińskich uchodźców. Szczególną rolę w administracji belgijskiej odgrywają gminy, które zostały zobligowane przez rząd federalny do zorganizowania punktów zbiorek materiałów opatrunkowych, leków, ubrań czy żywności, jak również zbiorek wpłat na specjalne gminne konta, które w przyszłości maja być przeznaczone na bezpośrednią pomoc finansową dla nowoprzybyłych Ukraińców.
Urząd ds. Migracji, działa i zawiesił urlopy swoim pracownikom na czas nieokreślony, ale nawet to nie powoduje, że codzienne kolejki się zmniejszają. Każdego dnia kilkuset ludzi czeka na rejestrację, która niestety nie możne odbyć się online czy w urzędzie gminy. Ludzie stojący dziś w kolejce do centrum recepcyjnego, pytani dlaczego nie zostali w krajach Europy Wschodniej, nie ukrywali, że Belgia oferuje im wyższe zarobki i standard życia, jest też od Rosji geograficznie dalej – ale czy na pewno jest tu przed nią bezpieczniej?
Poza manifestacjami i gestami wsparcia, takimi jak podświetlenie reprezentacyjnych brukselskich budynków, funkcjonuje całe grono grup powoływanych w mediach społecznościowych, aby koordynować kontakty z uchodźcami, którzy są w Słowacji, w Polsce czy nadal w Ukrainie i planują w niedługim czasie osiąść w Belgii. Wydatnie pomagają zadomowieni już tutaj obywatele Białorusi czy Polski, a to z racji mniejszych barier językowych i poczucia posiadania wspólnego wroga w Moskwie. Polskie firmy transportowe, które regularnie kursują na trasie Belgia – Podlasie, tym razem zamiast materiałów budowlanych i artykułów spożywczych przywożą do Belgii ukraińskie kobiety i dzieci, a zabierają w drodze powrotnej Ukraińców, którzy wracają, aby walczyć na froncie.
200 żołnierzy belgijskich zostało wysłanych do baz wojskowych w Rumunii na mocy decyzji o relokacji wojsk na wschodniej flance NATO, w ramach użytej po raz pierwszy tzw. szpicy. Federalne wydatki na obronę nie przekraczają od kilku lat 2,5 % PKB, żołnierze regularnie biorą udział w misjach pokojowych ONZ w krajach afrykańskich. Nieoficjalnie na terenie Belgii znajdują się pociski z amerykańskimi głowicami nuklearnymi, lecz informacje te nigdy nie zostały potwierdzone przez ministerstwo obrony.
Belgia z racji postkolonialnej przeszłości, tradycji zapraszania „gastarbeiterów” do pracy w hutach czy kopalniach w latach 60. i umiejscowienia instytucji Unii Europejskiej jest krajem dużo bardziej zróżnicowanym narodowościowo niż Polska. Ma też wieloletnie doświadczenie w integracji uchodźców i migrantów ekonomicznych z belgijskim społeczeństwem, które co prawda narzeka na wysokie podatki, ale jednocześnie oczekuje wysokiej jakości usług publicznych, jak edukacja i służba zdrowia. Nawet tradycyjne partie nacjonalistyczne, takie jak Vlaams Belang, potępiły agresje Putina na Ukrainę, natomiast król Filip, jako głowa państwa, wziął udział w ostatnim szczycie przywódców NATO.
Fundacja Liberte! zaprasza na Igrzyska Wolności w Łodzi, 14 – 16.10.2022. Partnerem strategicznym wydarzenia jest Miasto Łódź oraz Łódzkie Centrum Wydarzeń. Więcej informacji już wkrótce na: www.igrzyskawolnosci.pl