Zofia Bałdyga
Bliskie spotkania
Wystrzegać się szczegółów, pamiętać tylko, jak długo zamieszkałe są nasze twarze,
w które skrzydło zraniliśmy się jako dzieci. Jeszcze tam, w domu macicy.
Jak dobrze cię zobaczyć, chociaż to nie ty.
Wystrzegać się czegoś większego niż nasz własny oddech,
składać podziękowania ciepłu. Starać się nie zgubić imienia.
Podajesz mi swoje nazwisko, a ja natychmiast nadaję ci inne.
Liczby mnie nie słuchają, a potem się kończą.
Słowa piosenki nie są właściwie słowami, a ulica jest już zamknięta;
nie pożyczy nam drobnych. Kimkolwiek jest to miejsce, nie rozmienia się.
———————————
Zofia Bałdyga (ur. 1987 w Warszawie) jest poetką i tłumaczką najnowszej poezji czeskiej i słowackiej, absolwentką Instytutu Slawistyki Zachodniej i Południowej Uniwersytetu Warszawskiego. Wydała książki poetyckie: Passe-partout (Warszawa 2006), Współgłoski (Nowa Ruda 2010), Kto kupi tak małe kraje (Warszawa 2017) i Klimat kontynentalny (Poznań 2021). Jest też autorką antologii poetek czeskich Sąsiadki (Wrocław 2020), za którą otrzymała nagrodę „Literatury na Świecie” w kategorii „Nowa Twarz”. Mieszka w Pradze.
Fot. Jan M. Heller
———————————
Wiersz wolny to przestrzeń Liberté!, uwzględniająca istotne, najbardziej progresywne i dynamiczne przemiany w polskiej poezji ostatnich lat. Wiersze będą reagować na bieżące wydarzenia, ale i stronić od nich, kiedy czasy wymagają politycznego wyciszenia, a afekty nie są dobrym doradcą w interpretacji rzeczywistości.
Wiersze publikowane są w cyklu czasem dwutygodniowym.
Fot: J A N U P R A S A D on Unsplash
