Rajskie lasy Borneo, z całą ich różnorodnością gatunkową i bogactwem ekosystemu, są coraz bardziej zagrożone za sprawą rosnącego popytu na olej palmowy, wykorzystywany w kuchni, do produkcji kosmetyków czy biopaliw. Zapotrzebowanie na ten produkt przyczynia się do nasilenia deforestacji i tworzenia monokulturowych plantacji olejowców. Jak podaje „National Geographic”, „szacuje się, że w ciągu minionych 20 lat wycinano 8 tys. km2 rocznie”.
