Tymczasem szacuje się, że niedobór mieszkań w Polsce wynosi ok 1,5 mln w stosunku do gospodarstw domowych, a ok. 2 mln wymaga gruntownych remontów. Chociaż wydatki mieszkaniowe z budżetu państwa od 2010 r. systematycznie rosną, stosunek podaży mieszkań do popytu nie ulega znaczącej poprawie. Jednocześnie, zmienia się znacząco struktura rynku mieszkaniowego, ze znacznym spadkiem liczby mieszkań spółdzielczych, dwukrotnym od 1999 r. wzrostem budownictwa indywidualnego i 6-krotnym wzrostem lokali deweloperskich. Liczba lokali komunalnych i socjalnych pozostaje na względnie niezmienionym poziomie z niewielkimi odchyleniami. W efekcie podczas gdy w Polsce na 1000 mieszkańców przypada ok 335 mieszkań, co daje nam jedno z ostatnich miejsc w Unii Europejskiej, w krajach na początku rankingu liczba ta jest zbliżona do 500. Skala wydatków na budownictwo mieszkaniowe w Polsce to ok 0,9 PKB, podczas gdy w innych państwach UE sięga od 1% do 2% PKB. Równocześnie od 2008 r. zmniejsza się wysokość środków Funduszu Termomodernizacji i Remontów przeznaczonych na pomoc państwa w utrzymaniu istniejącego zasobu mieszkaniowego.
Najwyższa Izba Kontroli w swoim raporcie ocenia, że „organy administracji samorządowej nie zapewniły skutecznej realizacji zadań w zakresie tworzenia i wdrażania polityki mieszkaniowej gminy, zaspokajania potrzeb mieszkaniowych lokalnej społeczności, finansowania budownictwa mieszkaniowego w gminie, zarządzania mieszkaniowym zasobem gminy i utrzymania zasobu mieszkaniowego gminy w należytym stanie technicznym”. W ocenie NIK, „przygotowywane i wdrażane formy wsparcia rozwoju budownictwa mieszkaniowego nie doprowadziły do zlikwidowania barier ograniczających podaż w sferze mieszkalnictwa, natomiast skutkowały zahamowaniem rozwoju budownictwa społecznego i spowolniły rozwój budownictwa własnościowego”, zaś „niski poziom wydatków budżetu państwa na działania wspierające gminy w realizacji zadań w zakresie pomocy mieszkaniowej osobom o niskich dochodach, a także brak w budżetach gmin wystarczających środków, w stosunku do potrzeb, na nowe inwestycje mieszkaniowe i utrzymanie istniejącego zasobu, powoduje niski stopień zaspokojenia potrzeb mieszkaniowych społeczności lokalnej oraz postępującą dekapitalizację zasobów mieszkaniowych”.
Zgodnie z art. 75 ust. 1 Konstytucji RP władze publiczne „prowadzą politykę sprzyjającą zaspokojeniu potrzeb mieszkaniowych obywateli, w szczególności przeciwdziałają bezdomności, wspierają rozwój budownictwa socjalnego oraz popierają działania obywateli zmierzające do uzyskania własnego mieszkania”. Istnieje też ustawowe zobowiązanie do „tworzenia warunków do zaspokajania potrzeb mieszkalnych wspólnoty samorządowej” oraz „zapewniania lokali socjalnych i zamiennych oraz zaspokajania potrzeb mieszkaniowych osób o niskich dochodach” (ustawa o ochronie praw lokatorów 2001). Niestety, pomimo wprowadzania przez organy administracji publicznej różnych form wspierania mieszkalnictwa, osiągnięte efekty nie są adekwatne do potrzeb.
Zdaniem NIK i Kongresu Budownictwa za główne przyczyny złej sytuacji mieszkaniowej w Polsce uznaje się brak systemowych rozwiązań dla polityki mieszkaniowej, brak planów zagospodarowania przestrzennego, zbyt niskie wydatki budżetowe na sferę mieszkaniową, złe prawo inwestycyjne oraz niewywiązywanie się samorządów z konstytucyjnych obowiązków.
Jak stwierdza NIK, „polityka mieszkaniowa państwa, bez opracowania długookresowej strategii, nie zapewnia zrównoważonego rozwoju wszystkich segmentów sektora mieszkaniowego”. Problem stanowi tu brak odpowiednich ram instytucjonalnych i finansowych dla kształtowania długofalowej polityki mieszkaniowej państwa, w tym przede wszystkim brak dokumentu ramowego będącego podstawą podejmowania systemowych działań na rzecz rozwoju budownictwa mieszkaniowego, fakt, że podstawowe obowiązujące dokumenty rozwojowe („Długookresowa Strategia Rozwoju Kraju do 2030’ i „Koncepcja Przestrzennego Zagospodarowania Kraju do 2030”) uzupełnione przez „Średniookresową Strategię Rozwoju Kraju do 2020 r.” bardzo ogólnie traktują o polityce mieszkaniowej i nie zawierają konkretnej strategii rozwoju budownictwa mieszkaniowego oraz przyjęcie błędnego założenia, że problemy budownictwa mieszkaniowego nie są ujmowane w strategicznych dokumentach rządowych jako jeden z głównych czynników zrównoważonego rozwoju kraju.
W Strategii Rozwoju Kraju 2020 zagadnienia gospodarki mieszkaniowej zostały umieszczone w działach dotyczących zmniejszenia ubóstwa w grupach najbardziej zagrożonych, dla których prowadzone będą działania służące stworzeniu efektywnego systemu wynajmu lokali mieszkalnych oraz sprzyjające rozwojowi budownictwa socjalnego, racjonalizacji zasad gospodarowania publicznym zasobem mieszkaniowych i zasobami towarzystwa budownictwa społecznego (NIK s. 19). Z kolei w przygotowanym przez Ministerstwo Rozwoju Regionalnego dokumencie „Plan uporządkowania strategii rozwoju”, przyjętym przez Radę Ministrów w listopadzie 2009 r., nie ujęto strategii rozwoju budownictwa mieszkaniowego, a problematykę tę zakwalifikowano do tematyki Strategii Rozwoju Kapitału Ludzkiego. W Ministerstwie Infrastruktury prowadzono natomiast prace od 2005 r. nad dokumentami strategicznymi dla polityki mieszkaniowej państwa, których opracowano 3 wersje, ale nigdy nie przyjęto. Trudno więc po pojedynczych, nieskoordynowanych działaniach spodziewać się trwałych efektów.
Jako jedną z podstawowych przeszkód dla skutecznej polityki mieszkaniowej wymienia się także brak miejscowych planów zagospodarowania przestrzeni. W latach objętych badaniem NIK nastąpił nieznaczny wzrost powierzchni objęte mpzp: pokrycie planistyczne kraju wzrosło z 17,2% w 2004 r. do 27,9% w 2012 r. Istnieją jednak poważne różnice pomiędzy gminami, jeżeli chodzi o powierzchnię objętą mpzp. Podczas gdy 464 samorządy przyjęły plany obejmujące całą powierzchnię gminy, w przypadku połowy JST pokrycie planistyczne nie przekracza 8% terenów.
Dodatkowo, wydatki budżetu państwa na mieszkalnictwo pod koniec pierwszej dekady XXI wieku spadały: w 2008 r. wyniosły 1.015 mln zł (0.08% PKB), w 2009 – 915 mln zł (0.07% PKB), a w 2010 r. – 862 mln zł (0.06% PKB). Od 2011 r. notuje się lekki wzrost (1 368 mln zł), aż do 1 568 mln zł w 2014 roku. Zwiększenie wydatków w ostatnich latach zawdzięczamy głównie wzrostowi budżetu Funduszu Dopłat – „Rodzina na Swoim” z 60 mln w 2009 r. do 800 mln w 2013 r. oraz Mieszkanie dla Młodych z 207 mln zł w 2014 r. do przewidywanych 715 mln zł w 2015 r.
Kolejny tekst dr Justyny Glusman stanowi dalszą część opracowania o polityce lokalowej i mieszkaniowej, które realizowane jest przez Projekt: Polska we współpracy z Forum Od-nowa i Fundacją Rozwoju Warszawy.
