Joanna Paula Oklińska
kamienie na skalniaczek
Myślałem, że jest protestantem, ale twierdzi, że przeciwko niczemu nie protestuje.
małe odchowajmy na ruinach miasta
remus tu był kiedyś embank i
romulus w niego prosto z cycka tryska gloryfikowanie bólu spróbuj tego
nie zlizać z mlekiem nawet już nie matki uht 2 procent kartonik
w recykling na kolejne pokolenia
obijając się o ściany pojedziemy na łów i rykoszetem tam gdzie
najbardziej brzydko towarzyszu
ona może płacze onu walczy dzielnie
z opadającą na oczy przetłuszczoną grzywką odrastające wolf cut
cut cut na pomidorze na dumie na ojczyźnie
———————————
Joanna Paula Oklińska przed godzinami robi biotech, po godzinach pisze wiersze. Zaczynała pisanie z grupą dziewczyn z kolektywu „Salamandruj”, jest współautorką zinów „Podomka” i „Wylinka” oraz autorką zina „VulvaHat Biologists”. Kocha wodę, upartość malin dojrzewających w listopadzie i czynnie bojkotuje profesjonalizm. Właśnie została laureatką Nagrody Głównej w XXIX Ogólnopolskm Konkursie Poetyckim im. Jacka Bierezina, toteż w roku 2024 ukaże się jej debiutancka książka.
———————————
Wiersz wolny to przestrzeń Liberté!, uwzględniająca istotne, najbardziej progresywne i dynamiczne przemiany w polskiej poezji ostatnich lat. Wiersze będą reagować na bieżące wydarzenia, ale i stronić od nich, kiedy czasy wymagają politycznego wyciszenia, a afekty nie są dobrym doradcą w interpretacji rzeczywistości.
Redaguje Rafał Gawin