Rafia Zakaria, pakistańska prawniczka i pisarka pisze, że powszechne oburzenie, z jakim amerykańska klasa średnia przyjęła antyimigracyjną politykę Donalda Trumpa to chwilowa mobilizacja, która nie znajduje potwierdzenia w codziennych działaniach. „Taka apatia obnaża okropną prawdę: abstrakcyjnemu, nieznanemu imigrantowi nie szczędzi się współczucia; za to realny imigrant z krwi i kości, z niejedną zadrą, rysą i złożonością jednostkowego losu, nie może liczyć nawet na jego cząstkę.” To celna uwaga w kontekście polskich protestów, które zabrnęły w ślepy zaułek.
Fot. Fibonacci Blue, CC BY 2.0, flickr.com