W dniu 17 września grupa aktywistek i aktywistów Grupy Wschód wtargnęła na scenę Igrzysk Wolności i uniemożliwiała przez wiele minut prowadzenie wykładu prof. Leszka Balcerowicza. Jako organizatorzy wydarzenia wyrażamy głęboki sprzeciw wobec takiego zachowania, które godzi w podstawowe wartości jakimi rządzi się nasza igrzyskowa społeczność.
Igrzyska Wolności to forum idei, którego podstawą jest dialog, polemika, prezentowanie różnych poglądów i przekonywanie do własnych racji z zachowaniem szacunku dla rozmówców. Blokowanie czyjegokolwiek wystąpienia i domaganie się zdjęcia określonej osoby z programu jest przejawem niedopuszczalnej kultury cancel culture. Na to na Igrzyskach nigdy nie było i nigdy nie będzie zgody.
Sytuacja jest dla nas bulwersująca tym bardziej, że przedstawiciele Grupy Wschód byli naszymi gośćmi w innych dyskusjach. Pani Wiktoria Jędroszkowiak występowała w sobotę na scenie głównej Igrzysk i miała pełną możliwość zabrania głosu. Trudno znaleźć inne wydarzenie w Polsce, które w sposób inkluzyjny włącza do debaty również młode pokolenie. Różnica polegała na tym, że zapewne wiele osób obecnych na Igrzyskach mogło nie zgadzać się z poglądami Pani Wiktorii, jednak nikomu nie przyszło do głowy, aby nie pozwalać jej na ich wygłoszenie na scenie. Pani Wiktoria natomiast, wraz ze swoją grupą, postanowiła odebrać to prawo Leszkowi Balcerowiczowi.
Grupa Wschód w znaczący sposób przyczyniła się też niszczenia możliwości budowy dialogu międzypokoleniowego. Zamiast słuchania głosu młodych, zdecydowana większość uczestników Igrzysk opuszczała wydarzenie ze zdegustowaniem co do sposobu zachowania młodych aktywistów Grupy Wschód. Niezwykle ważna idea zielonej transformacji, omawiana podczas wielu paneli w wielkiej igrzyskowej ścieżce „Zielone 100 dni” została przykryta awanturą, po której najczęściej odmienianym przez uczestników naszego forum słowem było: „ekoterroryści”. To musi budzić refleksję u wszystkich tych, którym zależy na idei zielonej transformacji i sposobie budowania dla niej poparcia społecznego.
Głęboko sprzeciwiamy się przypisywaniu sobie przez jakkolwiek grupę czy organizację prawa do decydowania, kto ma prawo do głoszenia swoich poglądów, a kto nie. Kolejnym krokiem który znamy z przeszłości jest palenie książek i cenzura. Zachowanie aktywistów Grupy Wschód niczym nie różni się od blokowania wykładu prof. Jana Grabowskiego o antysemityzmie przez Grzegorz Brauna z partii Konfederacja.
Wielkim przekłamaniem jest też uzurpacja prawa przez grupę aktywistów Grupy Wschód do rzekomego reprezentowani ludzi młodych. Podczas Igrzysk stanowili jedynie garstkę osób, na tle setek zaangażowanych, wspaniałych młodych ludzi, współtworzących z nami to forum i również oburzonych zachowanie tej aktywistycznej grupy.
