Zarówno Łódź, jak i Warszawa zdecydowały się na ustanowienie 2019 roku Rokiem Marka Edelmana, z okazji setnej rocznicy jego urodzin i dziesiątej rocznicy śmierci. Środowiska, którym leży na sercu zachowanie pamięci o ostatnim przywódcy Powstania w Getcie, wbrew woli rządzących, którzy zablokowali głosowanie w Sejmie, będą w tym roku szczególnie aktywne, licząc na żywe zainteresowanie.
Tu mówi o tym Paula Sawicka, współautorka książki „I była miłość w Getcie”:
Paula Sawicka o Roku Marka Edelmana
Paula Sawicka opowiada o Roku Marka Edelmana, o książce "I była miłość w Getcie" oraz o filmie w reż. Jolanty Dylewskiej pod tym samym tytułem.
Gepostet von Wolność Równość Demokracja am Sonntag, 24. März 2019
19 kwietnia odbędą się Niezależne Obchody Rocznicy Powstania w Getcie Warszawskim, na które w imieniu organizatorów zapraszam. Proszę również o wsparcie organizacji obchodów: Zbiórka na Niezależne Obchody Rocznicy Powstania w Getcie Warszawskim.
Założyliśmy na Fejsbuku stronę „Marek Edelman”. To może być dobre miejsce, na którym będziemy Państwa informować o różnych wydarzeniach związanych z Rokiem Marka Edelmana. Oczywiście, wielkie znaczenie ma łódzkie Centrum Dialogu im. Marka Edelmana, tym bardziej, że przecież redakcja Liberte wywodzi się z tego miasta, w którym nasz bohater po wojnie pracował.
Szanowni Państwo,
bardzo Was proszę o życzliwe zainteresowanie inicjatywami związanymi z Rokiem Marka Edelmana. Który był patriotą. Który angażował się w życie społeczne.
W 2006 roku, tj, za pierwszych rządów Kaczyńskiego, Marek Edelman tak mówił o sprawujących władzę i o ich tubie propagandowej – Radiu Maryja:
„Wrogiem demokracji jest ten, kto dopuszcza do szerzenia antysemickich, nacjonalistycznych i faszystowskich haseł; ten, kto chce wzbudzić nienawiść do „innych”, „obcych”, do ludzi, którzy mają odmienne poglądy na świat, więc nazywa ich wrogami Polski.”
I dalej:
„Jeżeli ta nowa, „naprawiona” Rzeczpospolita ma się wyrażać językiem nienawiści – a taki wciąż płynie z Radia Maryja – to rzeczywiście jestem przeciwko… Przeciwko temu, żeby ludzie, którzy mają dziś w Polsce władzę, odwoływali się do najniższych instynktów. I żeby myśleli, że stali się posiadaczami jednej jedynej racji. Jestem przeciwko tej drodze, na którą Jarosław Kaczyński chce wepchnąć Polskę.
Sformułowania, jakich używa Jarosław Kaczyński, brzmią szczególnie niebezpiecznie w ustach człowieka, który chce w swoich rękach skupić pełnię władzy, który chce pod swoje dyktando reformować wymiar sprawiedliwości czy służby specjalne, który chce, aby społeczeństwo było posłuszne i zachwycało się jedynie słuszną ideą głoszoną przez Radio Maryja. Mam nadzieję, że społeczeństwo polskie kategorycznie przeciwstawi się dyktatorskim zapędom Jarosława Kaczyńskiego.
Z tego, co mi wiadomo o chrześcijaństwie, jest to religia miłości. Człowiek, który posługuje się językiem nienawiści, sam wyklucza się z chrześcijaństwa.
Jestem przeciwko Radiu Maryja, i to oznacza, że jestem za Polską demokratyczną i sprawiedliwą, Polską, która nie zapomniała o ideałach I Zjazdu „Solidarności”.”
Marek Edelman – jak widać z powyższego cytatu, i co przypominam, miał ugruntowane zdanie na temat Kaczyńskiego i jego wizji Polski i świata. Już w 2006 roku mówił o faszyzmie, czyli o tym, co my tyle lat później uświadamiamy sobie nieśmiało i niechętnie.
