Sasin wydał 70 milionów złotych na wybory – memiki o tym, że „70 milionów Sasin prze… na wybory, które się nie odbyły” lub przeróbką znanych perfum 1 milion na 70 million. Posłanka zakłada na twarz koronkowe majtki – no sama się prosiła o memy. Tusk wraca do Polski i do partii opozycyjnej – zalew obrazkowych heheszków. Rządząca partia powtarza nieudane głosowanie do skutku, dopóki się nie pójdzie po jej myśli? – memy na każdym kroku. Na facebooku, instagramie, twitterze, wszędzie. Nawet na poważnych portalach analizuje się memy. Tylko co z tego?
Memy wprawdzie trochę łagodzą napięcie, upuszczają frustracje, pozwalają nam się pośmiać z różnych głupich czy absurdalnych wydarzeń. Ale ich tworzenie i przesyłanie dalej nie ma takiego wpływu jaki może byśmy sobie życzyli, żeby miały. Dzięki memom ani nie obalimy rządu ani nie zmienimy prawa aborcyjnego. Jednak, według mnie, memy mają realny wpływ na nasz świat i na wygląd sceny politycznej. Otóż, uważam że tworzenie tych wiralowych obrazków stępia nasze poczucie odpowiedzialności za świat, w jakim żyjemy. Przesyłanie tych śmiesznych zdjęć daje nam poczucie sprawczości, choć nie robimy dosłownie nic.
Dzielimy się nimi na swoich mediach społecznościowych i dzięki temu jesteśmy częścią większej całości, jesteśmy elementem społeczności i to dzielenie się daje nam poczucie akceptacji, potwierdza naszą przynależność do społeczności. Memy są takim substytutem żartów podczas spotkania towarzyskiego. Jeśli się śmiejesz w towarzystwie, należysz do naszej kliki, jesteś swój. Jeśli dzielisz się memami – jesteś ziomkiem.
Dzięki memom wydaje nam się także, że jesteśmy postępowymi obywatelami, którzy na bieżąco śledzą sytuację polityczno – społeczną i jest ona dla nas ważna. W końcu za ich pomocą wyrażamy swoje zdanie, stajemy po konkretnej stronie, opowiadamy się za jakąś opcją (polityczną, lub światopoglądową). Z tymże, tak naprawdę to miraż. Złudzenie szkodliwe, bo pozostawia nas w inercji.
Nie widzę absolutnie niczego złego w memach jako takich, ale niebezpieczeństwo jakie dostrzegam w ich użyciu to fakt, że większość ludzi skupia się wyłącznie na ich tworzeniu i przesyłaniu dalej i poprzestaje na tym. Uważamy, że przesłanie mema w sposób wystarczający wyraża nasz sprzeciw wobec łamania praw, nieprawidłowościom, wykroczeniom. Tylko te kilka kliknięć, dzięki którym udostępniamy śmieszny obrazkowy komentarz to nie jest prawdziwe działanie. To pozorowana aktywność, która nas nie kosztuje niemal żadnej energii. Nawet jeśli to my tworzymy te obrazkowe komentarze, to wysiłek jaki w to wkładamy jest zdecydowanie mniejszy, niż ten jaki byśmy poświęcili na aktywność w świecie rzeczywistym – udziałem w manifestacji pod siedzibą partii rządzącej, podpisaniem listu protestacyjnego, aktywnym wsparciem opozycji partii lub choćby pójściem na wybory.
Nie, my nie podejmujemy żadnych dodatkowych działań. Nie wyrażamy swojego niezadowolenia w sposób realnie znaczący. Bo co zrobi Jacek Sasin kiedy zobaczy mema ze swoim nazwiskiem i informacją, że roztrwonił kasę na wybory, które się nie odbyły? Czy pokaja się i stwierdzi, że źle zrobił, zrzeknie się immunitetu i odda się dobrowolnie w ręce sądów? Przecież wiadomo, że nie. Żaden polityk na serio nie przejmie się swoimi przekrętami pod wpływem mema, a jeśli nawet – to będzie ewenement na skalę światową. Ciekawe, czy doszłoby do protestów w 1978, 1981 roku czy obalenia muru berlińskiego gdybyśmy już wtedy mieli wiralowe memy? Czy, podobnie jak teraz, cała energia, frustracja poszłaby w tworzenie śmiesznych obrazków.
Są oczywiście memy, które pociągnęły za sobą zmiany – ale one były jedynie początkiem działań rzeczywistych. Chociażby takie Ice bucket challenge zachęciło do zbiórki pieniędzy na cel charytatywny i doprowadziło do zwiększenia świadomości o stwardnieniu zanikowym bocznym. Jeśli chcemy zmieniać świat naprawdę, to działajmy w rzeczywistym świecie.
Autor zdjęcia: Marjan Grabowski
_________________________________________________________________
Fundacja Liberté! zaprasza na Igrzyska Wolności w Łodzi w dniach 10 – 12.09.2021.
Dowiedz się więcej na stronie: https://igrzyskawolnosci.pl/
Partnerami strategicznymi wydarzenia są: Łódź oraz Łódzkie Centrum Wydarzeń.